Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Dziennik budowy.

wpisy na blogu

Technologia .

Blog:  szary
Data dodania: 2012-09-12
wyślij wiadomość

Witam wszystkich czytelników . ;)
Cieszymy się z tak dużej oglądalności i chętniej opowiadamy Wam o swoich przygodach, bo wiemy, że ktoś to czyta i go to interesuje .


mamamamama

Tak wyglądała nasza łajba kiedy marynarze zaczęli swoją pracę 5 dni temu . Teeraz wszystko wygląda o wiele ciekawiej, ale pokażemy Wam poszczególne etapy tak ciężkiej pracy i na końcu jej efekt.

poziom

Tutaj widzimy poukładane dachówki . Gdy na pełnym morzu spotkaliśmy piratów, którzy chcieli nas napaść przestraszyliśmy się. Natomiast gdy podpłynęli bliżej i chcieli zrzucić już swoją kotwicę zobaczyli rzędy dachówek i zaczęli krzyczeć : '' Oni mają nowy rodzaj bomby atomowej . Uciekajmy '' . Zaczym zdążyliśmy się zorientować piratów już nie było . Uciekali aż powstało tsunami .

hue hue

Większość dachówki była już położona . Większa część zalogi cieszyła się, ale nie wszyscy, ponieważ niektórzy lubili pójść do naszego spa na łajbie gdy padał deszcz. Najbardziej uwielbiane chyba były kompiele błotne . .;)

omammamma

A oto technologia XXI-szego wieku . Kto kiedyś widział okna dachowe na statku ? Chyba jeszcze nikt . Teraz macie taką możliwość. Można oglądać wieczorem gwiazdy i nie martwić się, że zaraz spadnie deszcz . To się nazywa wynalazek .

To wszystko na dzisiaj . Zapraszamy na jutrzejsze opowieści oraz żeby zobaczyć nasze postępy na łajbie .
Zapraszam do komentowania .;) 

1Komentarze
Data dodania: 2012-10-24 21:19:40
A gdzie nastepne wpisy?:) Co sie tam u Was dzieje, my mamy podobny etap, tyle ze retro z wiekszym garazem, ale retrus to retrus^^.
odpowiedz

O krok od śmierci ...

Blog:  szary
Data dodania: 2012-09-12
wyślij wiadomość

Witam całą załogę . ;)
Dzisiaj poznamy historię o pewnym majtku, który był krok od śmierci .

Wszystko zaczęło się tak jak zwykle . Cała załoga wiedziała co ma do zrobienia, więc nie tracąc czasu zabrali się do pracy .
 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Kolejnym etapem było nałożenie papy na dach . '' Wreszcie nasza łajba nie zamieni się w basen po deszczu '' - tak właśnie myślało większość załogi  . Wszyscy pracowali pełną parą aż do momentu kiedy na statku pojawił się kapitan, żeby sprawdzić czy wszystko idzie po jego myśli . Gdy kapitan poszedł zobaczyć jak załoga radzi sobie z deskowaniem zobaczył, że jedna z desek jest ucięta zbyt krótko i nie pasuje do kostrukcji, w związku czym trzeba było zakupić nową, co znacznie obiąrzyło by budżet statku .

blog budowlany - mojabudowa.pl

Kapitan wiedział kto jest za to odpowiedzialny, a za nieprawidłowe wykonanie działania była kara wydalenia majtka ze statku lub rzucenie go na pożarcie rekinom. Decyzja podjęta przez kapitana była bardzo brutalna i podjęta w pośpiechu. Marynarz miał zginąć a jego karą było rzucenie go na pastwę losu rekinom . Takby się też stało gdyby nie ... wice-kapitan . Majtek miał już skakać do basenu pełnego głodnych rekinów, gdy nagle ktoś z tłumu krzyknął : '' Stój'' . Był to wice-kapitan . Kazał marynarzowi powrócić na pokład, bo przecież wszystkim zdarza się popełniać błędy . Wszyscy potwierdzili te słowa i zabrali się spowrotem do pracy .

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na zgode postawiono nietypowy maszt , który jest oznaką pracowitości i dokładności załogi a jednocześnie przypomina marynarzom o zaistniałej sytuacji .

Mam nadzieję, że historia Was zbytnio nie przestraszyła . Jutro opowiemy Wam kolejne przygody, legendy, które spotkały naszą zalogę .

Zapraszamy do komentowania .;)

 

2Komentarze
madic27  
Data dodania: 2012-09-12 17:01:57
jak czytałem przypowieśc myslełem ze dotyczy ona waszej załogi ale w realu,że majster spadł z dachu lub cos podobnego...heh..Pozdrawiam:-)
odpowiedz
Data dodania: 2012-09-12 20:06:12
hahaha no ja dokładnie tak samo pomyślałam :) że jakiś wypadek-przypadek na budowie :)))
odpowiedz

Krokwie .

Blog:  szary
Data dodania: 2012-09-12
wyślij wiadomość

Ahoj !
Kolejny dzień naszego rejsu i kolejne przygody .;) . Niektóre przygody za nami, ale nie martwcie się napewno nie wszystkie :) .


kolorowoo .

Nasi marynarze bardzo sie postarali, bo już większa część dachu została zrobiona, co można zobaczyć na zdjęciach .

kolarowo .

Majtkowie musieli się bardzo przyłożyć, bo kapitan jak i wice-kapitan pilnowali, żeby wszystko było idealnie i wszystkie wymairy były zachowane, co do centymetra a nikt nie miałby ochoty na bliskie spotkanie z rekinem za nieprawidłowe wymiary belek .

tekst ...

A oto efekt ciężkiej pracy całej załogi . Na szczęście nikt nie miał raandki z rekinem, bo to droga bez powrotu . ;)
Na dzisiaj to wszystko. Zapraszamy do śledzenia kolejnych naszych przygód
. Może kiedyś ktoś się zdecyduje na taki rejs . ;)
Zapraszamy do komentowania .

 

szary
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 33644
Komentarzy: 60
Obserwują: 12
On-line: 9
Wpisów: 50 Galeria zdjęć: 224
Projekt RETRO 2
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Rymań
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 sierpień
2013 grudzień
2013 wrzesień
2013 sierpień
2012 grudzień
2012 listopad
2012 wrzesień
2012 lipiec
2012 maj
2012 kwiecień