Część druga-potop
Ahoj marynarze.!
Dzisiaj opowiem wam legendę o kilku majtach, którzy jak co dzień wykonywali dalszą część pracy przy budowie swojego wymarzonego domu . Jednak ten dzień nie był taki jak wszystkie wszystkie .
Majtkowie wykonali swoją pracę, a mianowicie rozłożyli już całe zbrojenie. Noc na morzu zapowiadała się bardzo spokojnie . Lecz niestety, w nocy padał deszcz a na morzu był straszny szturm .
Gdy rano majtkowie wrócili, aby zacząć kolejne prace zauważyli, że w zbrojeniu miejscami obsunęła się ziemia...
Majtkowie nie wiedzieli co robić. Beton był w drodzę, a tu taka niespodzianka. W końcu zakasali rękawy, złapali za łopaty i wzięli się do roboty, bo musieli zdąrzyć przed nadjeżdżającym betonem .
Jak głosi legenda majtkowie zdążyli w sam raz. Już betoniarka wjeżdżała aż tu nagle... . Tego się nikt nie spodziewał.
Nagle betoniarka stanęła. Po chwili majtkowie zorientowali się, że pewnie się zakopała. Zadzwonili po pomoc, która miała dotrzeć niebawem .
Po niedługim czasie przybyła pomoc. Dalsza część prac przebiegła bez żadnych przeszkód. Majtkowie przeżyli niesamowitą przygodę. Teraz już wiedzą co to znaczy zmierzyć się z siłami przyrody . Wspomnienia z tego dnia na długo pozostaną w ich pamięci .
Zapraszam do komentowania.;)